KS Mszczonowianka

W kolejnym sparingu Mszczonowianka pokonała lidera piotrkowskiej Ligi Okręgowej Ceramikę Opoczno 2:1.
Pierwotnie mszczonowianie mieli w sobotę rozegrać dwa mecze sparingowe. Pierwszym rywalem miała być trzecioligowa Energia Kozienice, mecz miał się odbyć w Grójcu  o godzinie 10.00, ale nocne opady śniegu sprawiły, że gospodarze nie zdołali na czas przygotować boiska. W tej sytuacji trener Energii nie chcąc czekać na odśnieżenie placu gry, a tym bardziej ryzykować kontuzji na zaśnieżonym boisku, zrezygnował z gry.
Bez przeszkód odbył się za to drugi zaplanowany sparing z Ceramiką Opoczno, która okazała się bardzo wymagającym rywalem. Do przerwy było 1:1, a bramkę dla Mszczonowianki zdobył Paweł Jakóbiak. Wynik w II połowie ustalił jeden z obrońców Ceramiki, kierując piłkę do własnej bramki. Po meczu niezbyt zadowolony z postawy swojego zespołu był trener Rafał Smalec.

- Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Można powiedzieć, że piłka nam dzisiaj przeszkadzała w grze - podsumował szkoleniowiec Mszczonowianki. - Było dużo niedokładności, strat piłki i niewymuszonych błędów. Przez cały mecz staraliśmy się złapać właściwy rytm, ale tego dnia praktycznie nic nam nie wychodziło. Przeciwnik był dobrze zorganizowany, a nam brakowało pomysłu na rozmontowanie obrony Ceramiki. Za nami najcięższy okres w przygotowaniach, teraz  będziemy starali się nieco odpocząć.

Mszczonowianka - Ceramika Opoczno 2:1 (1:1)

Mszczonowianka: Kwiatkowski (46' Czarnecki M.) - Skórzyński (46' Łojszczyk), Pastewka (60' Czeremużyński), Marciniak (46' Cackowski), zawodnik testowany (60' Jasiński), zawodnik testowany (65' Skórzyński), Pomianowski (65' Łopata), Buszta (46' Pociech), Łopata (60' Mogielnicki),  Gregorowicz (46' Czarnecki B.), Jakóbiak Paweł (65' Gregorowicz).