Pewna wygrana z beniaminkiem
06 sierpnia 2016, godz. 17:35, 309 wyświetleń
Od wygranej z beniaminkiem IV ligi LKS Promna 3:1 zaczęli sezon 2016/17 piłkarze Mszczonowianki. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Piotr Cudny, Paweł Jakóbiak i Marcin Gregorowicz.
Mszczonowianka w niespełna 10 minut dali się wyszumieć piłkarzom LKS Promna, dla których był to absolutny debiut na tym poziomie rozgrywkowym, a potem wypunktowali miejscowych niczym wytrawny bokser. W 10 minucie spotkania Mszczonowianka przeprowadziła bardzo ładną akcję - najpierw Przemysław Jakóbiak crossowym podaniem uruchomił na lewym skrzydle Kamila Ziemnickiego, ten dopadł do piłki niemal w narożniku boiska, podał do Damiana Pociecha, który ładnym zwodem oszukał dwóch obrońców i z kilku metrów uderzył w poprzeczkę. W 14 minucie dla odmiany to Ziemnicki podawał do Pociecha, ten płasko dośrodkował w pole karne, a akcję skutecznym uderzeniem wślizgiem sfinalizował nowy nabytek Mszczonowianki Piotr Cudny (poprzednio Żyrardowianka) i było 1:0.
W 28 minucie po długim zagraniu Mateusza Czarneckiego o piłkę pod linią końcową powalczył Marcin Gregorowicz, podał do Kamila Łojszczyka, który w polu karnym kiwnął obrońcę i wyłożył piłkę Pawłowi Jakóbiakowi, któremu pozostało jedynie dopełnić formalności. 2:0.
Druga połowa toczyła się pod dyktando Mszczonowianki, która jednak zadowolona z dwubramkowego prowadzenie, nie forsowała specjalnie tempa. Mimo to stworzyła sobie kilka niezłych okazji, a najlepszą po kontrze wyprowadzonej przez Dariusza Cackowskiego miał w 58 minucie Piotr Cudny, który w sytuacji sam na sam próbował uderzyć pod bramkarzem, jednak ten zdołał odbić piłkę, która poszła w kozioł i spadła na górną siatkę, dosłownie centymetry za poprzeczką.
W 89 minucie jeden z nielicznych błędów obrony Mszczonowianki (Łukasz Pastewka prawdopodobnie poślizgnął się na zroszonej murawie) zakończył się bramką kontaktową dla miejscowych. Na szczęście mszczonowianie zareagowali prawidłowo, nie cofnęli się w ostatnich minutach, tylko przycisnęli gospodarzy i 92 minucie piłka dobrych kilkanaście sekund krążyła po polu karnym LKS, dobre okazje mieli Marciniak i Cackowski, jednak nie mogli oddać skutecznego strzału, wreszcie Marciniak dośrodkował wprost na głowę Gregorowicza, który ustalił rezultat na 3:1.
LKS Promna - Mszczonowianka 1:3 (0:2)
Bramki dla Mszczonowianki: 0:1 Cudny (14'), 0:2 Paweł Jakóbiak (28'), 1:3 Gregorowicz (90'+2).
Mszczonowianka: M. Czarnecki - Łojszczyk, Pastewka, P. Czarnecki, Ziemicki, Cudny (88' Głębocki), Cackowski (90'+3 Samoraj), Przemysław Jakóbiak, Pociech (85' Marciniak), Paweł Jakóbiak (78' Ciesielski), Gregorowicz.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.