Podział punktów z Energią
15 października 2014, godz. 13:16, 387 wyświetleń
W zaległym meczu 7 kolejki Mszczonowianka zremisowała z Energią Kozienice 1:1. Bramkę dla mszczonowian zdobył Tomasz Łopata.
Trzeba uszanować punkt zdobyty w tym meczu, bowiem to goście stworzyli sobie więcej sytuacji strzeleckich, choć z drugiej strony niewiele również zabrakło, by to Mszczonowianka zgarnęła komplet punktów. Oba zespoły stworzyły dobre widowisko, toczone w szybkim tempie i szkoda, że zdecydowanie najsłabsi na murawie byli sędziowie, którzy jednak mylili się w obie strony. Niektóre ich decyzje budziły nie tylko frustrację zawodników, ale również salwy śmiechu na trybunach, a to nie zdarza się zbyt często.
Mszczonowianka gorzej zacząć meczu chyba nie mogła. Od pierwszego gwizdka dała się zepchnąć na swoją połowę, oddała zupełnie inicjatywę i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 30 sekundzie goście mieli pierwszą dobrą okazję, ale się nieznacznie pomylili. W 4 minucie zawodnik Energii był jednak precyzyjniejszy, popisał się przepięknym strzałem z woleja z około 30 metrów, tak precyzyjnym, że mimo odległości, Mateusz Czarnecki nie miał nic do powiedzenia.
Chwilę później goście mogli podwyższyć prowadzenie, zawodnik Enegii wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale uderzył w boczną siatkę. Od początku obrońcy Mszczonowianki mieli spore problemy z szybszymi i zwrotniejszymi ofensywnymi graczami z Kozienic.
Po mniej więcej kwadransie Mszczonowianka zaczęła się otrząsać z przewagi kozieniczan. W 17 minucie do dobrego podania z głębi pola ruszył Tomasz Feliksiak, był w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale zbyt długo chyba zwlekał ze strzałem, dał się dogonić obrońcy, który czystym wślizgiem wybił piłkę. Na domiar złego grający trener Mszczonowianki zobaczył żółtą kartkę za próbę wymuszenia rzutu karnego.
W 21 minucie mszczonowianie dobrze rozegrali akcję oskrzydlającą, Tomasz Łopata uruchomił na lewym skrzydle Adama Siwirskiego, ten dostrzegł wychodzącego środkiem Dariusza Cackowskiego, zagrał w jego kierunku, ale trochę nieprecyzyjnie. Mszczonowiance dopisało jednak szczęście, bowiem bramkarz Energii zdołał przeciąć lot piłki, ale tak niefortunnie, że ta odbiła się od jego kolegi z obrony i spadła pod nogi stojącego przed pustą bramką Tomasza Łopaty, który zdobył chyba najłatwiejszego gola w karierze.
W 30 minucie po brutalnym zagraniu jednego z kozieniczan, goście powinni grać w osłabieniu. Atak wyprostowaną nogą na Mateusza Pałubę kwalifikował się na czerwoną kartkę, jednak sędzia sięgnął tylko po żółty kartonik.
W 35 minucie błąd popełnił Łukasz Pastewka, który nie powstrzymał szarżującego środkiem zawodnika Energii, ten z kilkunastu metrów uderzył z całej siły, ale piłka odbiła się od poprzeczki, potem przed linią bramkową i wyszła w pole.
Druga połowa znowu zaczęła się od ataków gości, ale w 50 minucie w pole karne wbiegł Tomasz Feliksiak, wydawało się, że znowu mógł oddać strzał wcześniej, jednak zdecydował się mijać bramkarza i został przez niego sfaulowany. Karny! Do piłki podszedł Tomasz Łopata, uderzył przy słupku, ale nieco za lekko, bramkarz wyczuł jego intencje i odbił piłkę!
W 55 minucie omal się to nie zemściło. Błąd w ustawieniu popełnił Adam Siwirski, zawodnik Energii wbiegł w wolną strefę z prawej strony boiska, świetnie wyłożył piłkę swojemu koledze na 5 metr, który... trafił w poprzeczkę!
W 59 minucie ograć w polu karnym w prosty sposób dał się Mateusz Cackowski, zawodnik Energii spod linii końcowej przytomnie odegrał piłkę do kolegi, a ten uderzył z 10 metrów minimalnie obok słupka.
Końcówka meczu była już nieco mniej emocjonująca, choć nadal toczyła się pod dyktando przyjezdnych. Tempo meczu dało się jednak we znaki także graczom Energii z którymi w końcu zaczęli sobie radzić mszczonowscy obrońcy, którzy wcześniej wiele razy dawali się niemiłosiernie ogrywać.
W najbliższą sobotę o godzinie 11.00 Mszczonowianka zagra na wyjeździe z ostatnim w tabeli Okęciem Warszawa.
Mszczonowianka - Energia Kozienice 1:1 (1:1)
Bramka dla Mszczonowianki: 1:1 Łopata (21')
Mszczonowianka: Czarnecki - Siwirski, M. Cackowski, Lipiński, Pastewka, Łojszczyk (80' Skórzyński), D. Cackowski (89' M. Feliksiak), Pałuba, Łopata, Pakos, T. Feliksiak (65' Bal).
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.