KS Mszczonowianka

Mecz w pierwszej połowie był wyrównany i nic nie zapowiadało tak wysokiej porażki naszego zespołu. Na boisku dominował chaos i mało było składnych akcji z obu stron. Na utraconego gola w 20' meczu Mszczonowianka odpowiedziała golem B. Burchackiego po pięknej indywidualnej akcji (minął 3 przeciwników i strzałem w długi róg pokonał bramkarza gości). Wydawało się że drużyna Mszczonowianki pójdzie za ciosem, lecz w ostatniej minucie pierwszej połowy po rzucie rożnym, samobójczą bramkę strzelił Ręgowski. To wyraźnie podcięło skrzydła gospodarzom.
Po przerwie Mszczonowianka próbowała odrobić straty, ale w jej grze za mało było precyzji i szybkiej wymiany piłki. Odkrywajacy sie gospodarze często nadziewali się na kontry, czego efektem były trzy kolejne bramki dla drużyny z Tarczyna.
Niedzielny mecz był dużym rozczarowaniem, gdyż po dwóch zwycięstwach w Mszczonowie liczono na komplet punktów. Następny mecz drużyna z Mszczonowa zagra z Amurem Wilga na wyjeździe.

Mszczonowianka - UKS Tarczyn 1:5 (1:2)

Bramka dla Mszczonowianki: Burchacki Bartek (37')

Mszczonowianka: Saskowski, Urynowicz, Kustosz, Ręgowski, Wojtczak, Borowiec, Dąbrowski, Szamburski (46' Oroń), Burchacki B. (65' Burchacki K ), Kowalski, Burchacki.M (46' Sokołowki )