Porażka z Pogonią Grodzisk Maz.
24 lipca 2014, godz. 11:42, 367 wyświetleń
Rozegrane w Sierakowicach spotkanie toczyło się w trudnych warunkach, w intensywnie padającym deszczu, który z pewnością nie pomagał zawodnikom obu drużyn.
Początkowe minuty, to inicjatywa trzecioligowca, który kilka razy poważnie zagroził bramce Mszczonowianki. Dobrze jednak spisywał się Mateusz Czarnecki, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Żyrardowianki, przygotowania do tego rozpoczął z Pogonią, a być może ostatecznie wróci do Mszczonowianki, której jest wychowankiem.
Po mniej więcej 20 minutach mecz się wyrównał, ale ostatnie 3 minuty I połowy tak naprawdę zaważyły na końcowym wyniku. W 42 minucie Pogoń przeprowadziła akcję prawą stroną boiska, jej skrzydłowy płasko dośrodkował w pole karne, ale jego kolega nie trafił w piłkę. Ta jednak została wybita na 10 metr i Czarnecki nie miał nic do powiedzenia wobec mierzonego strzału przy słupku. W 45 minucie gracze Pogoni wykorzystali błąd obrony Mszczonowianki, wyszli 2 na 1 i strzałem do pustej bramki ustalili wynik do przerwy na 2:0.
Druga połowa toczyła się znowu pod dyktando grodziszczan, którzy byli bardziej konkretni w ataku, znacznie częściej zagrażali bramce Mszczonowianki i byli bliżsi podwyższenia prowadzenia, niż mszczonowianie odrobienia strat. Kilkoma świetnymi interwencjami znowu popisał się Czarnecki, który uchronił zespół od wyższej porażki.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.