KS Mszczonowianka

Remis w meczu na szczycie

11 października 2015, godz. 16:42, 314 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

W meczu na szczycie IV ligi Mszczonowianka zremisowała na wyjeździe z Victorią Sulejówek 1:1. Bramkę dla naszego zespołu zdobył Gregorowicz.

W meczu dwóch czołowych drużyn IV ligi – Victorii Sulejówek i Mszczonowianki padł remis 1:1 i w czołówce zachowane zostało status quo. Mszczonowian nie zdeprymowały nawet kłopoty z... dojazdem na stadion.

Spotkanie rozegrane miało zostać w piątek o godzinie 19.00, bowiem obiekt w Sulejówku dysponuje sztucznym oświetleniem. Drużyna Mszczonowianki jadąc na mecz przez Warszawę trafiła na szczyt komunikacyjny i na dłuższy czas utknęła w gigantycznym korku. Mecz rozpoczął się więc z prawie 20-minutowym opóźnieniem i fakt, że mszczonowianie przystąpili do niego niemal z „marszu” zapewne miał wpływ na jego początek, który zdecydowanie należał do gospodarzy i kilka razy zakotłowało się pod bramką strzeżoną przez Kwiatkowskiego. Jedna z nich przyniosła Victorii powodzenie (12'), gdy zawodnik gospodarzy zaskoczył bramkarza Mszczonowianki strzałem z niemal 30 metrów. Na szczęście z każdą minutą podopieczni Rafała Smalca odzyskiwali rezon i w 33 minucie doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bliższy słupek sprytnie piłkę głową trącił Gegorowicz i na przerwę zespoły zeszły przy wyniku 1:1.

W drugiej połowie obie ekipy stworzyły sobie kilka niezłych sytuacji, ale wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się sprawiedliwym w gruncie rzeczy remisem.

W czołówce coraz ciaśniej. Prowadzący KS Konstancin ma 1pkt. przewagi nad Victorią Sulejówek, 2pkt nad Mazurem Karczew i tylko trzy punkty nad Mszczonowianką. Ciekawie zapowiada się następna kolejka w której to Victoria zmierzy się z Mazurem, Konstancin z ostatnia w tabeli Warką, a Mszczonowianka podejmie na swoim boisku UKS łady – 17.10 o godz.13:00.

To był dla nas bardzo ciężki mecz – podsumował trener Rafał Smalec. - Zaczęło się od......problemów z dojazdem do Sulejówka, mimo, że wyjechaliśmy z Mszczonowa ponad 3 godziny przed meczem. Początek spotkania pokazał, że łatwo nie będzie, przeciwnik stworzył sobie kilka klarownych sytuacji do zdobycia gola i jedną z nich wykorzystał. Mimo straconej bramki graliśmy z wiarą z końcowy sukces, strzeliliśmy bramkę wyrównującą i mecz zaczął się od nowa. W drugiej połowie była bardzo zacięta walka i sytuacje bramkowe dla obu zespołów. Moim zdaniem obie drużyny zagrały dobry mecz. My cieszymy się z punktu zdobytego na ciężkim terenie i już przygotowujemy się do kolejnego meczu.

W najbliższej kolejce Mszczonowianka zmierzy się na własnym boisku z UKS Łady. Początek spotkania w sobotę (17 października) o godzinie 13.00.

Victoria Sulejówek – Mszczonowianka 1:1 (1:1)

Bramka dla Mszczonowianki: 1:1 Gregorowicz (33').

Mszczonowianka: Kwiatkowski - Skórzyński, Cackowski, Pastewka, Łojszczyk (22' Gregorowicz), Przemysław Jakóbiak, Łopata (90' Marciniak), Pomianowski, Walewski, Paweł Jakóbiak (88' Siwirski), Pociech.


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.