KS Mszczonowianka

Mszczonowianka pokonała na wyjeździe LKS Jedlińsk 1:0, a bramkę na wagę 3 punktów zdobył Piotr Wójcik.

Początek spotkania należał wprawdzie do LKS Jedliński, który stworzył sobie dwie niezłe sytuacje strzeleckie, ale mszczonowianie dość szybko skarcili gospodarzy. W 14 minucie Mszczonowiance należał się rzut karny, ale sędzia nie zauważył ewidentnego faulu na Jakubie Sosnowskim. Na szczęście minutę później nie trzeba już było przychylności arbitra, gdy po długim podaniu Tonego Chukwuemeki do piłki dopada Piotr Wójcik i pakuje ją do bramki.

Niestety w 20 minucie znowu nie popisał się arbiter, który po raz kolejny nie zauważył, jak tym razem w polu karnym powalony został Igor Czeremużyński.

W II połowie miejscowi ambitnie dążyli do wyrównania, ale świetnie w bramce Mszczonowianki spisywał się Robert Stawiarski, kilka razy ratując nasz zespół z opresji i jednocześnie 3 punktu, które udało się wywieźć z trudnego terenu na którym wygrać nie potrafiły m.in. Sparta Jazgarzew i Mazur Karczew.

LKS Jedlińsk - Mszczonowianka 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Wójcik (15').

Mszczonowianka: Stawiarski - Wójcik, Chukwuemeka, Czeremużynski, Marciniak, Sosnowskim, Gliński, Janik, Cudny, Pociech, Dylewski.