Trenerski dwugłos
15 kwietnia 2021, godz. 14:42, 234 wyświetleń
Przedstawiamy Państwu pomeczowe wypowiedzi trenerów obydwu drużyn Pawła Jakóbiaka i Łukasza Wiśnika
Paweł Jakóbiak – trener Mszczonowianki: Jestem dumny ze swojego zespołu za podejście, za charakter, za zaangażowanie i grę przede wszystkim. Według mnie mecz stał na bardzo wysokim poziomie techniczno-taktycznym z jednej jak i z drugiej strony. Zabrakło Nam farta, bo tych sytuacji, gdzie piłka krążyła po linii bramkowej mieliśmy ze 3-4 ale nie chciało wpaść. Na to szczęście będziemy pracować w tygodniu, aby ono do Nas wróciło. Jeszcze raz wielkie brawa i gratulacje dla mojej drużyny, ponieważ zagrała i pokazała, że jest w dobrej dyspozycji. Wyglądała przy tym jak zespół, z którym trzeba się liczyć.
Łukasz Wiśnik – trener Oskara: W przeciągu trzech dni rozegraliśmy 2 ciężkie spotkania. Zarówno ten sobotni z Pilicą Białobrzegi jak ten ze Mszczonowianką były bardzo wyrównane. Z Pilicą mogliśmy a nawet powinniści zremisować. Dzisiaj równie dobrze mogliśmy ten mecz wygrać, bo w perspektywy czasu mieliśmy rzut karny, który gdyby został wykorzystany, to mecz ułożył by się dla Nas idealnie. Być może byśmy wygrali. Trzeba szanować ten remis, ponieważ zarówno Mszczonowianka miała tych kilka sytuacji, które również mogła zamienić na bramki. Cieszę się z jednej rzeczy. Zarówno mecz z Pilicą jak i ten ze Mszczonowianką był bardzo dobry pod względem jakości, zaangażowania, takiej pracy boiskowej. Chłopaki pozostawili tutaj kupę zdrowia. Oba zespoły chciały wygrać ten mecz. Dzisiaj jak to się mówi mamy „dwóch rannych niż jeden zabity”Szkoda, że wywalczyliśmy tylko 1 punkt ale mam nadzieję, że to jest dobry prognostyk do kolejnych spotkań.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.