KS Mszczonowianka

W rozegranym w sobotę 3 czerwca w spotkaniu 32 kolejki Forbet IV ligi zespół Mszczonowianki pokonał w Przasnyszu tamtejszy MKS Przasnysz 3:1. Bramki dla podopiecznych Piotra Kocęby zdobyli: Patryk Kubicki 2 i Łukasz Racis

Przystępując do meczu z MKS-em Przasnysz wszyscy we Mszczonowie wiedzieli, że drużyna przeciwna będzie od samego początku walczyć o zwycięstwo, które podtrzymało by ich nadzieje na utrzymanie się w Forbet IV lidze. Sam mecz toczył się pod dyktando drużyny ze Mszczonowa, która momentami zepchnełą swoich rywali do rozpaczliwej obrony i nadziei w szybkich kontatakach. Właśnie jeden z nich był w 25 minucie konsekwencją źle rozegranego stałego fragmentu gry. Po szybko rozegranej kontrze, którą rozpoczął Szymon Morawski a zakończył Marcin Kraska MKS Przasnysz objął prowadzenie 1:0. Radość z tego prowadzenie gospodarzy trwała zaledwie 8 minut. Właśnie wtedy rzut karny wywalczył faulowany Dawid Jarczak, a na gola zamienił go pewnym uderzeniem Patryk Kubicki. Mimo kolejnych okazji do zmiany wyniku jakie miał zespół gości ten już do końca pierwszej połowy nie zmienił się.

Bardzo dobrze dla podopiecznych Piotra Kocęby rozpoczęła się druga połowa. W 51 minucie po składnej akcji, którą rozpoczął Krzysztof Kozaczuk a zakończył Łukasz Racis przy asyście Dawida Jarczaka Mszczonowianka objęła prowadzenie 2:1. Po strzelonej bramce mszczonowianie szukali okazji do zwiększenia swojej przewagi. Problemem była jednak skuteczność pod bramką. Gdy wydawało się, że spotkania zakończy się skromną wygraną, to w 84 minucie po zagraniu Piotra Wójcika rezultat spotkania ustalił Patryk Kubicki i ostatecznie Mszczonowianka pewnie pokonała w Przasnyszu tamtejszy MKS Przasnysz 3:1. Dzięki tej wygranej i jednocześnie porażkom bezpośrednich rywali z Karczewa i Przysuchy podopieczni Piotra Kocęby zmniejszyli stratę do tych pierwszych do dwóch punktów a jednocześnie powiększyli przewagę do sześciu nad tymi drugimi. Z kolei dla zespołu z Przasnysza sytuacja robi się coraz gorsza i porażka ze Mszczonowianką stawia ich jedną nogą w powiększonej ze względu na bliski spadek do IV ligi Błonianki i Ursusa, strefie spadkowej do Decathlon V ligi. Następne spotkanie ligowej Mszczonowianka zagra wyjatkowo w Boże Ciało, czyli w czwartek 8 czerwca o godzinie 13:00 i podejmie w nim walkę z Ząbkovią Ząbki. Będzie to jednocześnie ostatnie oficjalne spotkanie we Mszczonowie w sezonie 2023/2024. 

Skład MKS-u Przasnysz: Michał Przychodzki, Mateusz Pepłowski, Karol Borowiec, Szymon Morawski(54'Jacek Kopciński), Maciej Smoliński, Dominik Witkowski, Filip Felszer, Damian Słowik(54'Damian Jaczewski), Łukasz Szczerbowski, Marcin Kraska

Skład Mszczonowianki: Mateusz Siodoś, Wojciech Gorczyca, Piotr Petasz, Jakub Skibiński, Łukasz Brzozowski, Dawid Jarczak, Krzysztof Kozaczuk(76'Piotr Wójcik), Damian Chełmiński(64'Jakub Przybył), Damian Pociech(72'Jakub Grzeszak), Patryk Kubicki, Łukasz Racis(85'Konrad Szkopiński)

MKS Przasnysz – Mszczonowianka 1:3 (1:1)

bramki: Marcin Kraska – MKS; Patryk Kubicki – 2, Łukasz Racis – Mszczonowianka

żółte kartki: Filip Felszer, Szymon Morawski, Łukasz Szczerbowski – MKS; Damian Chełmiński, Piotr Petasz - Mszczonowianka