KS Mszczonowianka

W rozegranym w sobotę 18 września w spotkaniu 8 kolejki piłkarskiej Forbet IV Ligi Mazowieckiej zespół Mszczonowianki był bliski wygranej ale ostatecznie tylko zremisował w Karczewie z tamtejszym Mazurem 3:3. Bramki dla podopiecznych Pawła Jakóbiaka zdobyli: Patryk Obiała 2 i Michał Janik

Jadąc do Karczewa piłkarze zespół Mszczonowianki wiedział, że czekać go może trudna przeprawa. Tak jak to bywało w poprzednich pojedynkach z tym rywalem. Jak się później okazało takim był. Dodatkowo grę utrudniał mocno padający, rzęsisty deszcz.  Spotkanie to bardzo dobrze rozpoczęła drużyna Mazura, która już w 2 minucie wykorzystała błąd obrońcy Anthonego Chukwuemeki, a konkretnie Filip Prochowski, który mając sporo miejsca przed sobą zdecydował się na strzał, po którym piłka najpierw odbił się od słupka a następnie od pleców bramkarza a następnie wpadła do bramki. Dzięki temu Mazur objął prowadzenie 1:0. Mszczonowianie otrząsnęli się po kwandransie. Jednak obronę z Karczewa udało się zaskoczyć dopiero w 35 minucie. Wtedy to drużyna prowadzona przez Pawła Jakóbiaka wywalczyła rzut wolny. Piłkę w pole karne dośrodkował Przemysław Jakóbiak a tam precyzyjnym strzałem głową Patryk Obiała doprowadził do remisu. W 39 minucie dość niespodziewanie drużyna Mazura była bliska odzyskania prowadzenia. Jednak dwójkowa akcja Piotra Celińskiego z Marcinem Raszką, która została zakończona niecelnym strzałem tego pierwszego. W końcówce spotkania mszczonowianie mogli objąć prowadzenie jednak próba lobu w wykonaniu Przemysława Jakóbiaka okazała się nieskuteczna. Do przerwy mieliśmy remis 1:1.

Od początku drugiej połowy drużyna miejscowa grała w osłabieniu po obejrzeniu przez Piotra Celińskiego drugiej żółtej kartki tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Wykorzystała to grająca z przewagą jednego zawodnika drużyna Mszczonowianki, która za sprawą Michała Janika objęła prowadzenie 2:1 od 59 minuty. Radość z tego prowadzenia trwała zaledwie kilka sekund ponieważ ambitnie grający zespół gospodarzy za sprawą Dominika Staluszki doprowadza do remisu i od 60 minuty był już remis 2:2. Strata gola podziałała mobilizująco na zespół gości, który w 65 minucie odzyskał prowadzenie za sprawą Patryka Obiały. Gdy wydawało się, że Mszczonowianka przełamie swoją serię słabych wyników z meczów wyjazdowych, to dość niespodziewanie w 90 minucie zespół z Karczewa zdobył bramkę wyrównującą za sprawą wprowadzonego w drugiej połowie Mateusza Bakuły. Ostatecznie mecz zakończył się bramkowym remisem 3:3, który może cieszyć tylko zespół miejscowy. Następne spotkanie podopieczni Pawła Jakóbiaka rozegrają w sobotę 25 września i podejmą w nim beniaminka ligi Płomień Dębe Wielkie. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 12:30.

Skład Mazura: Damian Cybulko, Mateusz Zawal, Mateusz Kociszewski(82'Mateusz Bakuła), Marcin Raszka(80'Joachim Majchrzak), Bartosz Kozakiewicz(79'Maksymilian Bąk), Dominik Staluszka, Filip Prochowski(70'Jan Wojtasik), Mateusz Baranowski(73'Eryk Rakowski), Piotr Celiński, Robert Słomka, Jakub Piekut

Skład Mszczonowianki: Daniel Leszczyński, Mateusz Jeliński, Dawid Poddębniak, Anthony Chukwuemeka, Michał Janik, Przemysław Jakóbiak, Damian Pociech, Damian Chełmiński (90'Jakub Grzeszak), Konrad Szkopiński(71'Patryk Czarnecki), Patryk Kubicki(86'Piotr Wójcik), Patryk Obiała(65'Mikołaj Napora)

Mazur Karczew – Mszczonowianka 3:3(1:1)

Bramki: Filip Prochowski, Dominik Staluszka, Mateusz Bakuła – Mazur; Patryk Obiała 2, Michał Janik - Mszczonowianka

żółte kartki: Piotr Celiński – 2, Bartosz Kozakiewicz, Jakub Piekut, Mateusz Baranowski, Dominik Staluszka – Mazur; Robert Stawiarski, Przemysław Jakóbiak, Michał Janik - Mszczonowianka