KS Mszczonowianka

Remis w Hucie Mińskiej

22 września 2024, godz. 23:18, 128 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

W rozegranym w niedzielę 22 września w spotkaniu 8 kolejki "Syty Król" IV ligi mazowieckiej zespół Mszczonowianki zremisował w Hucie Mińskiej z tamtejszym Tygrysem Huta Mińska 2:2. Bramki dla podopiecznych Piotra Kocęby zdobyli Krystian Białas i Adam Stankiewicz

Przystępując do meczu w Hucie Mińskiej wszyscy kibice i postronni obserwatorzy myśleli, że pojedynek jednej z czołowych drużyn ligi z zamykającą stawkę będzie mieć jednostronny przebieg. We Mszczonowie jednak zdawano sobie sprawę, że w poprzednich meczach z drużyną Tygrysa nigdy nie grało się łatwo, co potwierdził również i ten mecz.

Początek należał jednak do gości ze Mszczonowa, którzy dość szybko, bo w 9 minucie objęli prowadzenie 1:0. Po prostopadłym zagraniu Adama Stankiewicza wynik meczu otworzył Krystian Białas. W kolejnych minutach lepsze wrażenie zaczęli sprawiać gospodarze, którzy nieoczekiwanie odwrócili losy meczu. Najpierw w 26 minucie po zagraniu przed bramkę Sergieja Gierasymieca niefortunną interwencją popisał się obrońca Mszczonowianki Kacper Nowak i mieliśmy remis 1:1 a w 29 minucie po zagraniu Sergieja Gierasymca rzut karny wywalczył Faruk Akmatow. Na bramkę zamienił go Sergiej Gierasymiec i Tygrys objął prowadzenie 2:1. Radość z tego prowadzenie miejscowej drużyny trwała zaledwie 4 minuty. W 33 minucie Krystian Białas zagrał do Adama Stankiewicza a ten mając sporo miejsca zdecydował się na strzał niemal z 33 metrów, po którym piłka zdjęła przysłowiową pajęczynę z bramki przeciwnika. Mimo kolejnych szans jakie miały oba zespoły do końca pierwszej połowy wynik meczu nie uległ zmianie. Do przerwy Tygrys remisował ze Mszczonowianką 2:2.

Po przerwie spotkanie było wyrównane. Widać było po obu zespołach wolę walki i determinację, która pozwalała wierzyć, że jedna z nich przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najbliżej w tej części gry szansy na zmianę wyniku byli podopieczni Piotra Kocęby. Najpierw w 81 minucie po centrze Pawła Gieracha w pole karne tylko dzięki skutecznej interwencji Timofieja Hulidowa mińszczanie zawdzięczali to, że nie stracili bramki a w 96 minucie po centrze Kacpra Nowaka bliski zmiany rezultatu był wprowadzony w drugiej połowie Stanisław Kania. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, co na pewno jest cenną zdobyczą dla drużyny z Huty Mińskiej. Dla Mszczonowianki punkt wywalczony na trudnym terenie z perspektywy czasu może okazać się cenny w perspektywie utrzymania. W najbliższą środę 25 września drużyna Mszczonowianki rozegra mecz w ramach 1/16 Pucharu Polski w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem II Pruszków, a w sobotę 28 września podejmie w Żyrardowie w meczu 9 kolejki ligowej beniaminka Talent Warszawa. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 11:00.

Skład Tygrysa: Jakub Wąsowski, Łukasz Bogusz, Dominik Sadzawicki, Krystian Syta, Dominik Ołdak(58'Timofiej Hulidow), Piotr Haber(80'Jakub Cegiełka), Dawid Keller, Konrad Biesada, Bartosz Sekular(64'Jan Wojtasik), Faruk Ahtamow(58'Michał Bondara), Sergiej Gierasymiec

Skład Mszczonowianki: Daniel Leszczyński, Kacper Nowak, Maciej Wojciechowski, Paweł Gierach, Piotr Petasz, Władysław Tsurkan(83'Jakub Przybył), Adam Stankiewicz(60'Damian Pociech), Igor Tomaszewski(92'Leon Falecki), Kamil Łojszczyk(83'Stanisław Kania), Dawid Jarczak, Krystian Białas(67'Łukasz Racis)

Tygrys – Mszczonowianka 2:2(2:2)

bramki: Sergiej Gierasymiec, Kacper Nowak – samobójczaTygrys; Krystian Białas, Adam Stankiewicz – Mszczonowianka

żółte kartki: Konrad Biesiada, Sergiej Gierasymiec, Faruk Ahtamow, Michał Bondara, Piotr Haber, Jan Wojtasik – Tygrys; Piotr Petasz – 2, Dawid Jarczak, Daniel Leszczyński, Maciej Wojciechowski, Piotr Kocęba – trener – Mszczonowianka

czerwone kartki: Dawid Keller – Tygrys; Piotr Petasz – za 2 żółte, Kacper Nowak - Mszczonowianka

 

 


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.