Trenerski dwugłos
03 czerwca 2021, godz. 00:03, 288 wyświetleń
Swoją opinią po spotkaniu Mszczonowianka – Hutnik Huta Czechy podzielili się trener Mszczonowianki Paweł Jakóbiak i asystent trener Hutnika Piotr Szostak
Paweł Jakóbiak – trener Mszczonowianki: Chciałbym pogratulować drużynie przyjezdnej, która spadła z ligi a przyjechała i walczyła. Chciała wygrać mecz. Dla Nas ten mecz się po prostu odbył. Jedynym pozytywną rzeczą z niego jest sam wynik. Nie ma za bardzo tego komentować. Dobrze, że wygraliśmy.
Piotr Szostak – asystent trenera Hutnika: Naszym założeniem było zmazanie plamy po meczu z Mazovią, który Nam kompletnie nie wyszedł. Dzisiaj staraliśmy się wybijać przeciwnika z rytmu. Starać się w jakiś sposób utrzymać przy piłce a nie każdą wykopywać, bo takie opinie też krążyły wokół naszego zespołu. Myślę, że dzisiaj można było zobaczyć, że nie jesteśmy do końca drużyną, która pozbywa się piłkę i skupia się tylko na jej wykopywaniu. Szukaliśmy swoich sytuacji również przy stałych fragmentach. Wiedzieliśmy, że przeciwnik będzie naciskał i do tej pory mamy zgrany zespół. Zawsze walczyliśmy i oddawać serce. Teraz te porażki niosą za sobą jakieś tam podłamanie. Jednak się nie załamujemy walczymy dalej. Przed Nami ostatnie spotkanie. W meczu ze Mszczonowianką pierwsza połowa wyglądała bardzo obiecująco. Później za łatwo te bramki zostały przez Nas stracone. Mamy teraz szansę na poprawę tego wyniku za tydzień na co bardzo liczymy.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.