KS Mszczonowianka

W rozegranym w piątek w spotkaniu 4 kolejki piłkarskiej Forbet IV ligi mazowieckiej zespół Mszczonowianki przegrał na swoim boisku z Podlasiem Sokołów Podlaski 0:1

Przystępując do tego spotkania oba zespoły chciały podtrzymać swoją dobrą passę z poprzednich spotkań Mszczonowianka tą bez porażki od początku sezonu, a Podlasie z ostatnich dwóch spotkań.Od początku tego spotkania stroną przeważającą był zespół miejscowy, który próbował sforsować dobrze zorganizowaną obronę zespołu gości. Swoje okazje na zdobycie bramki w początkowej fazie meczu mieli Hubert Gutkowski, Michał Janik, Damian Pociech czy też Przemysław Jakóbiak. Z biegiem czasu przewaga drużyny prowadzonej przez Pawła Jakóbiaka była duża ale brakowało nadal skuteczności i spokoju. Wydawało się, że przełomowym momentem tego meczu będzie odgwizdanie rzutu karnego w 20 minucie po faulu na Damianie Pociechu. Jednak ten moment nie nastąpił, ponieważ bramkarz Podlasia Jakub Bieliński doskonale wyczuł intencje etatowego wykonawcy rzutów karnych zespołu gospodarzy Przemysława Jakóbiaka i sparował to uderzenie pozbawiając Mszczonowiankę szansy na objęcie prowadzenia a w 22 minucie Przemysław Jakóbiak mógł się zrehabilitować za zmarnowanie rzutu karnego ale tym razem po jego strzale na pomoc gościom przyszedł słupek. Pierwszy groźny atak drużyna z Sokołowa Podlaskiego przeprowadziła w 33 minucie, kiedy to po zagraniu Alistaira Selamoleli zdaniem arbitra prowadzącego mecz odgwizdanie rzutu karnego chciał wymusić Mateusz Omieciuk. Te jednak kazał grać dalej. Im bliżej końca pierwszej połowy tym coraz większa przewaga w organizacji gry i prowadzeniu piłki w wykonaniu Mszczonowianki, której jednak nie udało się pokonać choć raz bramkarza gości Jakuba Bielińskiego i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Nadal mszczonowianie przeważali. Wydawało się wręcz, że kwestią czasu będzie to, że zdobędą bramkę, która mogłaby dać im upragnione zwycięstwo. Ustawiona przez cały mecz drużyna z Podlasia pokrzyżowała te plany w 64 minucie, kiedy to wykorzystali swoją szansę. Kacper Komycz zagrał prostopadle do Mateusza Omieciucha a ten nie zmarnował wysiłku kolegi i po płaskim strzale w sytuacji sam na sam z bramkarzem zdobył niespodziewaną bramkę dla swojego zespołu. Podlasie objęło prowadzenie 1:0. Po strzelonej bramce goście poszli za ciosem i w 68 minucie powinni podwyższyć swoje prowadzenie ale piłka po strzale Mateusza Omieciucha odbiła się od poprzeczki. Później jednak znów inicjatywę przejęła drużyna Mszczonowianki, która w 80 minucie za sprawą jej kapitana Damiana Pociecha wywalczyła rzut karny. Tym razem do wykonania jedenastki podszedł Mikołaj Napora, ale uderzył obok słupka. Im bliżej końca tego spotkania to podopieczni Pawła Jakóbiaka walczyli nie tylko z rywalem ale i z czasem, który w tym spotkaniu nie był ich sprzymierzeńcem. Ostatecznie rozpaczliwie się broniąca w końcówce drużyna gości przetrwała oblężenie swojej bramki i dzięki temu to ona mogła się cieszyć z wygranej 1:0. Dla Mszczonowianki była to pierwsza porażka w obecnych rozgrywkach a Podlasia trzecie zwycięstwo. Szansa na lepsze nastroje i kolejne mecze ze zdobyczą punktową rozpocznie się w najbliższą środę 1 września o 17:30, kiedy to Mszczonowianka zagra wyjazdowe spotkanie w Przysusze z tamtejszym Oskarem.

Skład Mszczonowianki: Daniel Leszczyński, Mateusz Jeliński (70'Jakub Grzeszak), Hubert Gutkowski, Karol Worach, Piotr Wójcik (56'Dawid Poddębniak), Michał Janik, Przemysław Jakóbiak, Damian Chełmiński (86'Jakub Przybył), Damian Pociech, Patryk Kubicki (84'Patryk Obiała), Mikołaj Napora

Skład Podlasia: Jakub Bieliński, Dawid Ardej, Kacper Komycz, Dominik Barciak, Enrique Rojas, Alistair Selamolela, Jakub Jopek, Łukasz Skwarek (94'Łukasz Parzonka), Mateusz Omieciuch (84'Paweł Buczyński), Marcin Siedlecki (46'Kamil Wójcik), Kamil Horowicz

Mszczonowianka – Podlasie Sokołów Podlaski 0:1(0:0)

bramka: Mateusz Omieciuch – Podlasie

żółte kartki:Michał Janik, Przemysław Jakóbiak – Mszczonowianka; Enrique Rojas, Łukasz Skwarek, Adrian Żurański – trener – Podlasie